Idealnym rozwiązaniem dla przyszłych Panien Młodych są piorunujące efekty w krótkim czasie – jednak, czy dieta cud istnieje naprawdę?

Dieta przed ślubem

Do ślubu pozostał miesiąc, a Ty nagle uświadamiasz sobie, że ważysz odrobinę za dużo? Gorączkowo poszukujesz informacji na temat sposobów na szybkie schudnięcie? Rozmawiasz ze swoimi przyjaciółkami na ten temat? Obiecujesz sobie, że od jutra zaczniesz ćwiczyć? W końcu chcesz w tym tak ważnym dniu wyglądać oszałamiająco!
Z tymże rzeczywistość jest brutalna. Miesiąc przed ślubem to mało czasu na wdrożenie w życie skutecznego i zdrowego planu redukującego masę ciała. Nie oznacza to jednak, że już kompletnie nic nie możesz zrobić.

Szybka dieta, szybkie efekty

W momencie, kiedy pozostaje tak mało czasu sięgamy po rozwiązania, których celem jest walka z nadprogramowymi kilogramami jednak zbyt często zapominamy o zdrowiu i dobrym samopoczuciu. Musisz pamiętać, że wszelkie rygorystyczne działania odcisną swoje piętno na Twoim wyglądzie – Twoja skóra straci blask, włosy staną się łamliwe i ogólnie będziesz czuć się osłabiona przez co nie będziesz w stanie bawić się przez całą noc. Nie chodzi w końcu o to abyś z dnia na dzień stała się biegaczką, która jest w stanie pokonać kilkanaście kilometrów lub siłaczką podnoszącą stukilogramowe ciężary. Warto jest skupić się na ujędrnieniu tych  partii ciała, które podczas uroczystości weselnej pozostaną odkryte. Można również popracować nad talią – postaraj się wygospodarować 30 minut dziennie na ćwiczenia.

Co jeść, aby schudnąć zdrowo?

Zdecydowanie należy odpuścić sobie bardzo restrykcyjne diety na zaraz przed ślubem. Zamiast tego dobrze jest zastosować kilka cennych porad:

  • ogranicz spożycie węglowodanów: chleba, makaronu, ziemniaków, ryżu. Nie oznacza to, że powinnaś całkowicie z nich zrezygnować – ogranicz je do trzech lub czterech posiłków w ciągu tygodnia.
  • jedz dużo warzyw  – a w szczególności tych zielonych, np.: brokułów, szparagów, groszków, cukinii i ogórków. Wprowadź do swojej diety chude białko – gotowane lub pieczone bez tłuszczu piersi z kurczaka, mięso tuńczyka
  • zrezygnuj z jedzenia na mieście – jeżeli już nie masz innej możliwości zdecyduj się na sałatkę z sosem na bazie jogurtu.
  • pij dużo wody – jej niedobór jest przyczyną tycia
  • nie pomijaj posiłków – dobra przemiana materii jest gwarancją sukcesów. Jednak pomijanie posiłków nie sprawi, że schudniesz a wręcz przeciwnie. Wtedy to programujesz swój organizm na magazynowanie energii przez co jedzenie odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej.

Miesiąc przed ślubem jest wyjątkowo intensywny w życiu przyszłej mężatki wobec czego nie warto jest dokładać sobie stresów poprzez stosowanie rygorystycznych kuracji odchudzających. Racjonalne podejście do odchudzania pozwoli Ci uniknąć efektu jo-jo a przede wszystkim zagwarantuje dobrą formę w tym tak ważnym dla Ciebie dniu.

5/5 - (1 vote)
Share.

About Author

Miłośnik koszykówki dla którego zdrowe odżywianie i sport to styl życia, nie obowiązek. Każdego dnia staramsię inspirować do działania i zrzucenia zbędnych kilogramów setki polaków.

2 komentarze

  1. Wiem, że to bardzo szczególny dzień w życiu każdej dziewczyny, ale przecież zdrowie jest najważniejsze! Już sam stres związany z organizacją wszystkiego może przysporzyć nam kłopotu, a co dopiero jeszcze jakieś głodówki 🙁 Warto więc pomyśleć o poprawie sylwetki wcześniej i spokojnie dążyć do celu, najlepiej przy wsparciu kogoś bliskiego. Może wspólne wypady na siłownie z narzeczonym, albo z przyjaciółką. Zawsze to razem raźniej i większa jest motywacja do działania. Ślub jest ważny, ale później jeszcze całe życie przed młodymi 🙂

  2. Niestety znam przypadek dziewczyny, która tuż przed ślubem stwierdziła, że nie wygląda jednak atrakcyjnie i zaczęła się niemalże głodzić. Jaki był efekt można łatwo się domyślić, jakiś tydzień przed ślubem trafiła do szpitala :/ nie wiem czy to wynik tego, że była naprawdę młoda, czy miała problem z akceptacją siebie, ale nie ma co zostawiać takich rzeczy na ostatnią chwilę… Na tych pannach młodych ciąży cholernie duża presja, a rodzina i „przyjaciele” często to tylko podsycają, nie wspominając o wszystkich życzliwych ciotkach, które tylko czekają żeby je obgadać!

Leave A Reply