Jesteś biegaczem na długich dystansach? Jeżeli tak, to miej na uwadze fakt, że jednym z poważnych ograniczeń może być odpowiednie nawodnienie Twojego organizmu.
Rzecz jasna, na Twojej trasie biegu nikt nie będzie czekać z bidonem. Bardzo ważne, abyś znalazł sposób na nawodnienie własnego organizmu. Pomysłem, który w ostatnim czasie cieszy się niebywałą popularnością są systemy nawadniające, w których można przenieść nawet do kilku litrów wody z zachowaniem wygody.
Niemniej jednak problem pojawia się wtedy, gdy zechcesz zabrać ze sobą więcej aniżeli pół litra wody. Jeżeli jesteś biegaczem pokonującym do kilku kilometrów, bardzo dobrym rozwiązaniem jest pas z czterema niewielkimi bidonami, których kształt minimalizuje przemieszczanie się. Warto również dodać, że butelki mogą być w kształcie menażek, lub umiejscowione poziomo, a nie wyłącznie pionowo, co znacząco zmniejszy obijanie się nich o ciało.
Sporym powodzeniem cieszy się również kamizelka nawadniająca. Jest to rozwiązanie, które ze względu na swój charakter nie ogranicza ruchów. Te dostępne na rynku najczęściej wykonane są z siateczki i posiadają odblaskowe elementy. Dodatkowo kamizelkę nawadniającą można wypożyczyć również w bukłak z rurką, dzięki czemu nie będziesz musiał zatrzymywać się w celu odkręcenia butelki. Kamizelka posiada również kieszeń, do której będziesz mógł schować smartfon, czy tabletki z magnezem.
W sprzedaży znaleźć można również plecaki nawadniające, do których można zabrać jeszcze więcej wody i przedmiotów, dlatego dobrze sprawdzają się zarówno podczas biegania, jak i w trakcie górskich wycieczek. Za pomocą plecaka nawadniającego jesteś w stanie przenieść nawet do 5 litrów wody – bieganie z takim obciążeniem raczej nie można zaliczać do komfortowych, a[e z drugiej strony prawie nie ma osób, które potrzebują tak dużego nawodnienia w czasie biegu.